Zapraszam Was na serię postów na temat szkód na budowie! To szkody dość trudne w likwidacji, bo inwestorowi i wykonawcy zależy na tym, żeby jak najszybciej wrócić do kontynuacji budowy, co może skutkować podejmowaniem szybkich decyzji, które później bywają „bolesne” w skutkach. Szkoda na budowie to również duży sprawdzian dla lojalności stron procesu budowlanego – kto poniesie dodatkowe koszty, kto odpowie za wydłużony proces budowy, czy proces inwestycyjny był realizowany w odpowiedni sposób?
Szkoda na budowie – co i komu trzeba zgłosić
Od momentu przejęcia placu budowy to wykonawca jest „posiadaczem” placu budowy i jest pierwszą „osobą”, która wie o zdarzeniu. Szkodę na budowie – oczywiście oprócz służb takich jak policja, straż pożarna i pogotowie ratownicze (o ile jest potrzeba zawiadomienia takich służb) – w pierwszej kolejności wykonawca powinien zgłosić inwestorowi, kierownikowi budowy, inspektorowi nadzoru budowlanego. Fakt zaistnienia szkody powinien zostać wpisany do dziennika budowy.
Jeśli miejsce miała katastrofa budowlana zawiadomiony powinien zostać również właściwy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. A czym dokładnie jest katastrofa budowlana? Zgodnie z art. 73 ustawy Prawo budowlane katastrofą budowlaną jest niezamierzone, gwałtowne zniszczenie obiektu budowlanego lub jego części, a także konstrukcyjnych elementów rusztowań, elementów urządzeń formujących, ścianek szczelnych i obudowy wykopów.
Kolejnym podmiotem, który możliwie jak najszybciej powinien zostać zawiadomiony o szkodzie jest ubezpieczyciel – ten, który obejmuje budowę ochroną w ramach polisy CAR, a jeśli nie ma takiej polisy to ten, który ubezpiecza odpowiedzialność cywilną (OC) wykonawcy. Niektórzy ubezpieczyciele zakreślają w polisach bardzo krótki termin na zgłoszenie szkody, nawet tylko 3 dni robocze! Trzeba więc mieć na uwadze, żeby szkodę zgłosić możliwie jak najszybciej, nawet jeśli nie jest jeszcze znana jej przyczyna oraz nawet jeśli nie została jeszcze zatrzymana.
Zgłoszenie szkody ubezpieczycielowi jak najszybciej jest bardzo ważne – jeśli będziemy odwlekać te zgłoszenie, to ubezpieczyciel w przyszłości może próbować odmówić wypłaty odszkodowania z tego względu, że ze względu na brak szybkiego zgłoszenia nie miał możliwości zbadać przyczyny szkody lub interpretować brak szybkiego zgłoszenia jako brak współpracy ze strony ubezpieczonego czy poszkodowanego.
Konieczne jest jednak zgłoszenie szkody do właściwej polisy oraz właściwemu ubezpieczycielowi. A także „właściwe” zgłoszenie zdarzenia, tak, żeby podczas późniejszej likwidacji szkody ubezpieczyciel nie wykorzystał niewłaściwego zgłoszenia przeciwko ubezpieczonemu czy poszkodowanemu.
Potrzebujesz wsparcia w negocjacjach z drugą stroną procesu budowlanego albo pomocy w likwidacji szkody na budowie?
Chętnie pomogę Ci przejść przez proces szkody i uzyskać należne odszkodowanie!
Zapraszam do kontaktu!